2009-08-05, 16:54
|
#53
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 444
|
Dot.: nauczycielki:)
Cytat:
Napisane przez poissonivy
Nie zjedzą
Po 6 latach uczenia mogę jedynie poradzić, abyś nie podeszła zbyt emocjonalnie, a więc traktuj zawód nauczyciela nie jak misję, ale jak normalny zawód. Nie staraj się być Siłaczką, bo jak wiemy Siłaczki kiepsko kończą, a i tak ich nikt nie docenia.
Konspekty  , powiem tak w pierwszym roku bardzo pomogły mi w organizacji zajęć, ale już po 1 semestrze doszłam do wniosku, że lepsze będzie założenie zeszytu i zapisanie w nim pkt po pkt co mam zrealizować. Dzięki temu każda z moich klas ma jednakowo skomponowaną notatkę i wszystko zapisane jak należy. W zeszycie mam też zapisane prace domowe do każdej lekcji, więc nie szukam pod koniec lekcji co mam zadać do domu.
Wielkim minusem niewątpliwie jest sfeminizowanie naszego zawodu i wielkie obgadywanie, które potwornie mi przeszkadza.
|
obyś miała racje -juz dziś wiem, ze będę miała miedzy innymi klasę złożóną wyłącznie z 9 chłopaków!!! 
Dobra, pierwsza dobra rada -nie podchodzić zbyt emocjonalnie oby mi sie udalo
druga -zeszyt -oj to bardzo mi się przyda -bo ja taka czasem chaotyczna jestem -dobry pomysł na pewno skorzystam dzięki 
oj czuję, ze trafiłam na właściwy wątek
__________________
Żona od 08.08.2015 
Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
|
|
|