Dot.: Poradźcie! Bałaganiarstwo partnera.
Może innej opcji nie ma, ale ja zwariuje do tego czasu jak zacznie coś sprzątac! Nie jestem pedantką, ale bałaganu nie znoszę! Nie raz mu mówię np "Powieś pranie", jego odp "zaraz, za chwilę, później, ooojjj nie teraz". Aż w końcu wkurzam się na niego i albo wytrzumuję ok 3 godz aż się poderwie albo nie wytrzumuję i bez słowa robię to sama! Jakieś inne metody znacie oprócz olewki?
|