|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
witam niesmialo wszystkie mamusie kwietniowe 
calkiem jestem zaskoczona tym co zobaczylam na tescie... ale w ciagu paru dni tak pokochalam ta fasolke... mmmm normalnie czuje sie jak jakas zakochana 
obliczylam sama, ze rozwiazanie czeka mnie 14 kwietnia, ale wizyte u lekarza bede miala dopiero w sobote..nie doczekam sie normalnie
megi-megi - ja rowniez mam wstret do miesa, raczej go nie jadam, chociaz czasem cos mnie podkusi. ostatnio jak bylismy z tz w restauracji podali tak surowego kotleta, ze pozulam go chwile i wyplulam heh wtedy jeszcze nie wiedzialam o ciazy, ale bralo mnie na wymioty.
Edytowane przez olasia
Czas edycji: 2009-08-13 o 18:39
|