2009-08-15, 09:53
|
#5
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Pogadam z osobami, których bliscy chorują na nowotwory.
Moja babcia miała raka płuc, zdrowa kobieta nigdy nie chorowała, jednak w tamtym roku odeszła Z doświadczenia wiem, że dla takiej osoby nie ma nic gorszego niż to jak jej bliscy się z nią obchodzą jak ciągle o coś pytają, a nie traktują jej jak osoby sprzed choroby. Najważniejsze to rozmawiać z tą osobą jakby nigdy nic. No i ciągle wierzyć bo wiara czyni cuda. Twój tata jest młody, jak mówisz wysportowany i na pewno z tego wyjdzie! Co do Ciebie badanie regularne wystarczy naświetlanie też dla organizmu jest złe więc bez przesady w żadną stronę. Życzę wszystkiego najlepszego i wiary bo ona jest Ci teraz na prawdę potrzebna
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|