Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
Napisane przez sexy body
(gusiec ja sie tak po cichutku zapytam co się kryje pod literką W w tej "godzinie W" bo żem nie zorientowana o co kaman   )
|
heheh to takie moje wlasne nazewnictwo wiec sie nie dziwie, ze nie wiesz o co chodzi a ja uzylam go nie myslac o innych.ja tak nazywam sobie dzien porodu(ktorego zaczynam bac sie coraz mniej juz) a jesli chodzi etymologie zwrotu to byl to kryptonim rozpoczecia powstania warszawskiego w 44 roku "godzina w" jak wybuch
|