Dot.: Studentki 2oo9! Świeże mięso na Uczelniach=p Obawy, wrażenia, emocje...
ja też czytałam "mama" 
ja na lenia wakacyjnego lekarstwo dostałam bardzo skuteczne w postaci mojej koleżanki i jej trzyletniej córeczki ... i to było lekarstwo na wszystko, na życie. Spędziłam z nimi parę dni i na wszystko patrzę inaczej. Bo od kwietnia do początku sierpnia miałam jedną wielką zwiechę.
A teraz świstak siedzi, i szyje tę sukienkę....
a, i jeszcze Bacha na lenistwo polecam. ^^ albo Stworzenie Świata Haydna (właśnie słucham tego drugiego )
a niech stracę - mój ukochany chór z tego oratorium nie jest to moje ulubione wykonanie ale muzyka.... 
__________________
Kaja
aktualizacja 13 maja - Nie taki modry, czyli za co kocham Budapeszt
Edytowane przez Adriana Lecouvreur
Czas edycji: 2009-08-19 o 15:18
|