Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-08-20, 08:43   #2571
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
mam nadzieje ze skonczymy gdzies w okolicach polowy wrzesnia, najpozniej do konca wrzesnia ale u nas to stary dom i nawet teraz sie okazalo ze dach do wymiany no to wymieniamy, musielismy dobudowac przedpokuj bo nie chcialam dzielic jednego pomieszczenia na lazienke i przedpokoj tym bardziej ze tam jest tylko 6m2 i by byly malutkie klitki a tak mam lazienke cale 6m2 i przedpokoj nie wiem teraz dokladnie ile ale cos okolo 18m2. najgorsze bylo to ze mamy wejscie do piwnicy pokrecone i musielismy tez wyburzyc i przebudowac ale pokoj mam juz zrobiony(zostalo dotrzec gips) pod farbe i mozna klasc plytki ( panele nie wchodza w gre bo mamy ogrzewanie podlogowe, wiem ze sa panele na podlogowke ale wolalam plytki) no i jeszcze musi elektryk pospinac instalacje w sumie to mielismy 4 gole sciany a nawet nie wszystkie sciany bo trzeba bylo dobudowac a o fachowcow teraz trudno, ciesze sie ze TZ sie kreci w budowlance to ma znajomych i zawsze mamy sprawdzonych ludzi a i on sam duzo rzeczy zrobil szkoda tylko ze bedziemy mieli poki co jeden tylko pokoj ale w przyszlym roku juz mam nadzieje ze bedziemy miec sypialnie na wylacznosc



a co do lozeczka to no wlasnie chyba nie da rady w nim zmienic poziomu i mi cos takiego nie odpowieda i chyba jednak kupimy nowe

To trzymam kciuki, żeby remont sie nie przeciągnał. U nas trwal 1,5 tygdonia dłuzej niz planowalismy. A remonty sa straszne. potem sobie spokojnie bedziecie konczyc reszte. I sobie sami decydujecie co i jak robicie, bo u nas Tz tato chcial duzo decydowac za nas moj pomagal, ale olewal, pytal sie nas co i jak. I moj tato zajmuje sie takimi sprawami na codzien, bo pracuje własnie przy wykonczeniach. Wiec tylko podal pare pomysłów, które z Tz nam sie spodobały, np. sciane zaproponował zeby zorbic jedna taki ciemny brąz koło łózka, zeby było "nowoczesnie". Tz tacie chyba sie to nei podobalo, on by chcial wszytsko takie tradycyjne
My to jestesmy w takim polozeniu, ze to wynajmujemy. Ja dlatego mysle, ze mimo, ze to male mieszkanie, jakby bylo nas stac tak za rok to bysmy kupili nawet takie na poczatk, bo glupio tak placic za wynajme komus
Cytat:
Napisane przez flowerspower Pokaż wiadomość
Domi tak jak mówią dziewczyny, z rodziną to najlepiej się na zdjęciu wychodzi. Ja wiem, że to trudne i dla ciebie to bardzo ważny dzień ale staraj się kochana nie przejmować, niektórzy ludzie są po prostu bardzo bezczelni. U nas na ślubie nie było np. taty TŻ, bo oni się ze sobą już z 7 lat nie odzywają, ale namówiłam męża, żęby okazał wyrozumieałośc i pierwszy wyciągnął do ojca rekę i zaprosił go na ślub. Dużo to kosztowało mojego Tż ale zaprosił ojca...a ten co? olał system, nie przyszedł na 20 min do USC, bo poszedł do koleżanki na imieniny. Mnie to normalnie ręcę opadły, a TŻ udał, że go to nie obchodzi ale wiem, że bardzo mu było przykro bo póżniej jak trochę wypił to mówił, że był pewien, że te kwiaty w domu to dla mnie były ,a to było dla koleżanki na imieniny.
I w ogóle mieliśmy też niezłą przeprawę z moimi rodzicami przed ślubem ale to już dłuższa historia. A teraz na szczęście jest dobrze.
To widze, ze wiekszosc z nas przechodzi lub przeszla jakies historie z rodzina. A tato Tz to sie zachowal naprawde aż żal.plkwiatki dla kolezanki, zamiast na slub syna Ale dobrze, że jest juz ok teraz. A Wy Flower jestescie po slubie cywlinym czy potem mieliscie koscileny?

Dziewczyny mnie w nocy i teraz ciagle boli brzuch jak na @, naprawde mam wrazenie, że zaraz przyjdzie. astanawiam sie czy to nei ze stresu mnei boli
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora