Re: Airbrush-prysznic, który opala-czy próbowałyście?
Ja próbowałam. I Chyba już więcej tego nie powtórze. zapłaciłam (ze zniżką) za "zabieg" 80zł.
Opalenizne taką można również uzyskać samoopalaczem,czy też mocniejszym balsamem (sopot). Tylko poprostu trzeba mieć wprawę, bo opalenizna po prysznicu jest równomierna. trzyma się z tydzień..
potem trzeba powtarzać..
jak dla mnie za drogo.. i nie warto. Wolę sama się przyłożyć i używać Sopotu lub samoopalacza.
pozdrawiam.
Niestety,nie wiem,gdzie w krakowie,ponieważ jestem z w-wy.
Dla zainteresowanych: w wawie robią to w salonie Sharley.
__________________
Zapraszam do wymiany:
Kosmetyki - klik
Szukam - klik
Pozdrawiam
|