Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-08-23, 00:41   #2242
Motylicaja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: KRAKÓW:):) MY city...
Wiadomości: 5 953
GG do Motylicaja
Dot.: Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Hej Kochane my juz po, wszytsko trwalo zaledwie 20 min, potem poszlismy na obiad ze swiadkami, teraz przyszlismy do domu, przebralismy sie i odpoczywamy. potem idziemy do mnie do domu. A jutro jedziemy nad Soline Tz troche smutny jest, niestety od niego nikt nie przyszedl wstydziliby sie, naprawde, jak dzieci, albo nawet gorzej, bo dzieci sa madrzejsze czasem...

DZIEKUJE WAM ZA SLICZNE ZYCZENIA, ZANKO TWOJE ZYCZENIA TZ SAM OSOBISCIE PRZECZYTAL

Zuzia to zdjecie z cieżarną jest boskie
Chyba bede miala duzo zdjec, bo moja mam non stop robila i kamerowala, i jeszcze nasz swiadkowa duzo zdjec robila


Zanko z powodu dziadka...przykro mi, ja rozumiem Twoj niesmak, sama taki mam, mimo ze z innego powodu dzis. I jakos tak przez to wszytsko jestesmy szczesliwy, ale jakas taka pustka ze ludzie tacy potrafią być...

Super ze sie udalo....a rodzinka TZ....to jakcys idioci..... Co za ludzie...slub syna i takie jaja....a szkoda gadac...a co do tego mieszkania to widac jak kochaja twego meza..... Ale ci zazdroszcze slubu meza dziecka...ehehhe:m ur:

i znow mnie zlapalo.... SOrki....

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
chciałam być twarda, dzielna i nie przejmować się nim
ale nie potrafię, pierwszy dzień a ja już dostaję białej gorączki
już kompletnie nie wiem co robić, przysięgam, że nie wytrzymam tu
to jakieś piekło jest
dziadek spał i zadzwonil telefon, ale on nie słyszał więc poszłam odebrać
no i nagle się zerwal i leci, dałam mu słuchawkę a sama wzięłam Filipa i chciałam go uśpić, bo znowu mial atak bólu
ten mi ładuje się do pokoju i wyrywa mi płaczącego Filipa z rąk: chodź do dziadka, posiedzimy sobie...
powiedziałam, ze usypiam go
"aha..." i wyszedł, Filip po chwili ryk, ale tak przeraźliwy, wiecie jak płacze od zębów, a on nie i otworzył drzwi i wcisnął głowę i się lampi jak młodego tule, ciiiiii, ciiiii i płaczę z nim normalnie już
a ten stoi bezczelnie i się gapi, myślalam, że wybuchnę już takim płaczek, że pomyśli że nawiedzona jestem
śpiewalam potem Filipowi i tuliłam go, dałam Panadol i plakałam z nim
tu już żadne słowa typu: musisz wytrzymać, olej go nic nie dadzą
to jest ponad moje siły
dobry dziadziuś dziś dał mi (że dla Filipa) 100 zł, wsadziłam do koszyka i niech się wypcha, ja nie chcę od niego nic
niech mąż sobie weźmie ale dla Filipa nic niech nie kupuje bo sobie nie życzę
w dupie mam jego stówę, bo potem będzie sobie rościł prawa do Filipa
OJJJ bedactwo.....:cmo k: Wyprowadz sie gdzies...albo coz bo zwariujesz.....

Cytat:
Napisane przez Jane2008 Pokaż wiadomość
Jagódka - takie fajowe wakacje, extra zdjęcia (super masz to z konikiem za Tobą - tym co śmieje się w głos ), a Ty tu znów jakieś wizje, żeś SAMA - oj Ty Ty, bo baciki będą! Jaka sama? A rodzinka, kumple i my tutaj? A facecika znajdziesz, a jak za wcześnie to będzie to jeszcze będziesz żałować, że się nie wyszalałaś tylko od razu na poważnie się życiem zajęłaś i zero zabaw (bo to różne facety bywają - no i jakiś Cię może b. kochać i tak zazdrosnym być, że nie puście Cię do koleżanek ni z tatą na rower, no i co wtedy? ) Więc korzystaj póki możesz

Pozdrawiam Wszystkie Lejdiski Drogie - no i "lecę" do Jacusia - Bye bye!
dziekuje ze az tyle do mnie napisalas Nioo wiem ze nie ejst zle....ale ja bym chodz chciala sprobowac miec kogos....na chwilke....poczuc i byc kochana...doceniona itd.....

Buzka dla Jacusia....Dlaczego ja go ejszcze nie widzialam????: confused:

A ja worcilam chwile przed 24 do domku Bylo dzis super.....piekna pogoda pomoglam sisotrze przy konikach sporkalam sie z ludzmi...i wowogle extra.....tylko szkoda ze deszczyk padal od 20 bo mi sie zle ejchalo autkiem bo sie nalam ze bedzie slisko.....

Dobra ide lulu buzka
Motylicaja jest offline Zgłoś do moderatora