2009-08-24, 22:00
|
#1164
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących - cz. IV
Ściskam Wszystkich!
Wątek nadrobiłam połowicznie. Wyczytałam m.in. o konsekwencjach ulewy u Kriss (bardzo współczuję ), o tym, że u Katt lepiej , widziałam zdjęcia cudnego Antosia i przepięknych dziewcząt z nadmorskiego zlotu...
A ja wróciłam z Anglii bogatsza o miłe wrażenia, wielki stos książek i równie wielki stos ciuchów Londyn od lat kojarzy mi się z radością, beztroską i ogólnym luzem. Zawsze czuję się w nim świetnie i tak było również tym razem. Żałuję tylko, że nie udało mi się upolować Let Me Play The Lion. Bardzo się na nie nastawiłam, a tu niestety były same dwupaki w Les Senteurs. Wpadłam za to przez przypadek na Incense Matthew Williamsona za grosze 
Ale tak swoją drogą, gdy weszłam do mojego opustoszałego i cichego mieszkania, to poczułam taką błogość... Rzuciłam się na zachomikowany sok z kiszonej kapusty i litewski kwas chlebowy (hmm... zobaczymy, co na to mój żołądek). Najchętniej nigdzie bym się już nie ruszała przez dłuższy czas. Od maja ciągle gdzieś jeżdżę. Na początku września czeka mnie jeszcze dwa tygodnie w Niemczech i już mi się po prostu nie chce.
|
|
|