[disarrays]

JAAAA... 15 minut pisałam posta i mi się wziął i skasował - a niech to...
Lecimy od nowa:

Napisane przez Vanessita

Normalnie toć to szok dziewczyno w takim tempie nauki to już niebawem z Liliyką staniesz w rzędzie - RÓWNYM RZĘDZIE.
Piękne ćwiczonka. Ostatni szpic booosski!!!

Do tej Pani, to mnie jeszcze za 5 lat bedzie DUUUZO brakować Ale Dziekuje

Napisane przez Cdz

najbardziej spodobały mi się: niebieski i różyczka...

ALE

ostatni szpic jest po prostu piękny! zawsze tego typu prace mnie zachwycały.
u Ciebie : zagospodarowanie 'pola' do malowania, sam staranny wzór i idealny kwiat akrylowy... BRAWO

Dziekować Ale co do kwiatka - nie jst wcale taki idealny :P Cały czas się ucze

Napisane przez Aper

Dzięki za uapę teraz robi jeszcze większe wrażenie.... A paluchy - 1,2, 5,6 - położyły mnie... Leżę i kwiczę...

APER WSTAŃ!, Nie rób lipy.. no WSTAWAJ !
Dziekuje

Napisane przez Mangdzia23

Paznokcie Fane
Zapalniczka wymiata
Szkoda że ja taka tępa i nie znaju obsługi akrylu
akryl mam tylko pyndzla brak

A i ja też czekam na paczkę od Doberka
i paluch tez do mnie idzie to tez pocwiczę i moze wyjdą mi szpicki, przynajmniej trochę podobne do twoich. cudaśne te twoje

Ja tysz nie znam się na akrylu.. co podejzałam na youtubie, to wim - reszta to czarna magia

Napisane przez LauraDi

superowa kolekcja
i swietne zdobienia bardzo w moim guscie
pozdrawiam Cie serdecznie

Dziękooować

Napisane przez Alexandraa

O rany! Wszystkie są piękne!

Nie popadajmy w paranoje :P No ale Dziękuje

Napisane przez SMAKUSIA

Każdy ma w sobie coś pięknego

Łaaa No pewnie! - żel! hehe

Napisane przez buziak1

Dis jestem pod wrażniem kolekcji ozdóbek!

wczoraj przegladałam zdobienia akrylowe - kwiatki i listki i tak sobie myślę, przecież to, że zajmuję się tylko i wyłacznie żelami nie musi być przeszkodą w ciapkaniu na łapkach takich akrylowych cudeniek...
tak więc - już zbieram na malutki zestawik do lepienia kwiatuchów

Tobie świetnie wychodzą!
zapalniczka ślicznie cudaśna

Ja też jestem żelowa - i oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by popróbować, a taki najzwyklejszy startowy zestawik z kilku kolorków do lepinia kwiatuchów wcale nie jest taki drogi Polecam, bo to świetna zabawa!

------------------------------------------------------------------------
No dobra, a teraz coś, przez co pisałam tego posta 15 minut, a pozniej po jego stracie kolejne 15 :P

Pierwsze szpiczaki na moich pazurach i pierwsze w ogole, jakie zrobiłam na żywych łapach - bo tak to jedynie oblepiałam sztucznego palucha :P
Nic nie umiem nimi robić poki co.. hehehe



I inna wersja:



EDIT:
Skórki.. wiem, wiem.. nie umiem pilnika czymać jeszcze