Dot.: &&** Prawie jak samoopalacz.... **&&
Miałam kiedyś płyn do kąpieli brązujący - bardzo fajnie działał. Niestety nazwy nie pamiętam ale kupowałam w Niemczech.
A co do domowych sposobów, to robiłam raz taką maseczkę:
1 duuuża marchew (zetrzeć na drobnej tarce), do tego dodać trochę jogurtu naturalnego (tak by powstała papka), nałożyć na skórę i trzymać 20 minut.
Dodam że ta duża marchew wystarczyła mi na twarz, szyję, dekold i troche na ramiona.
Efekt był jak po soczku marchewkowym - lekko żółtawy. Ale nawet fajny.
|