Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

Midi · 2006-03-03, 22:23

Sandija, zaskoczyłaś mnie - jesteś bladolica i używasz tego SVR 50?? On jest bardzo ciemny, moim zdaniem. Miałam tubkę w zeszłym roku i strasznie się męczyłam, żeby ją zużyć, chociaż konsystencja mi się podoba (co prawda wieczorem było po nim źle - właził w zmary, robiły się takie krechy beżowe, i trochę wysuszał), ale mnie - blondynki ciemnej - był za ciemny. W dodatku ten kolor jest dziwny: jak się go nakłada to ma bardziej chłodny odcień i nawet mi wtedy pasuje, ale po pół godziny robi się taki cieplutki, złocisty opalony ("solaryjny"

) beż. Ja też sobie nim musiałam mazać szyję, co późną jesienią nie miało sensu, za to pięknie mi się odcinał trupio biały przedziałek...
Zaletą dla osób lubiących podkłady jest to, że on jest bardzo kryjący, najbardziej ze znanych mi tonujących.
Ash, a jaką Ty masz karnację? Jeśli jasną, to wypróbuj Biodermę Flush - ona jest jasna i dość transparentna, a z tym wałkowaniem nie jest tak źle, można dojść do wprawy.

Dziewczyny, a czy możecie mi napisać, który z preparatów o pojemności 100 ml najlepiej się wchłania przy mieszanej cerze? Próbek niet, a ja marzę, żeby trochę zaoszczędzić następnym razem (na razie mam zapas Biodermy na 2 m-ce). Próbowałam Antheliosa Gel W i wiem, że to odpada absolutnie, oraz Vichy mleczka żelowego (też takie sobie - lepkie mazidło). A jak jest z innymi?

2006-03-03, 22:23	#91
Midi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: zmienna Wiadomości: 3 356	Dot.: Jak to z tymi filtrami? Sandija, zaskoczyłaś mnie - jesteś bladolica i używasz tego SVR 50?? On jest bardzo ciemny, moim zdaniem. Miałam tubkę w zeszłym roku i strasznie się męczyłam, żeby ją zużyć, chociaż konsystencja mi się podoba (co prawda wieczorem było po nim źle - właził w zmary, robiły się takie krechy beżowe, i trochę wysuszał), ale mnie - blondynki ciemnej - był za ciemny. W dodatku ten kolor jest dziwny: jak się go nakłada to ma bardziej chłodny odcień i nawet mi wtedy pasuje, ale po pół godziny robi się taki cieplutki, złocisty opalony ("solaryjny" ) beż. Ja też sobie nim musiałam mazać szyję, co późną jesienią nie miało sensu, za to pięknie mi się odcinał trupio biały przedziałek... Zaletą dla osób lubiących podkłady jest to, że on jest bardzo kryjący, najbardziej ze znanych mi tonujących. Ash, a jaką Ty masz karnację? Jeśli jasną, to wypróbuj Biodermę Flush - ona jest jasna i dość transparentna, a z tym wałkowaniem nie jest tak źle, można dojść do wprawy. Dziewczyny, a czy możecie mi napisać, który z preparatów o pojemności 100 ml najlepiej się wchłania przy mieszanej cerze? Próbek niet, a ja marzę, żeby trochę zaoszczędzić następnym razem (na razie mam zapas Biodermy na 2 m-ce). Próbowałam Antheliosa Gel W i wiem, że to odpada absolutnie, oraz Vichy mleczka żelowego (też takie sobie - lepkie mazidło). A jak jest z innymi?