Dot.: Fanki zdrowego stylu życia :)
może całkowity odwyk jest najlepszym rozwiązaniem ale ja wolę nie robić odwyków i czasem się skusić bo gdy czasem się skuszę to potem na dłuższy czas mam spokój natomiast będąc na odwyku ciągle się boję, że będę w jakiejś sytuacji że nie będę potrafiła odmówić, zjem, a to uruchomi wielkie obżarstwo już nie raz tak miałam...
już nie mówiąc że przed @ mam obsesyjne myśli np. wkręci mi się że muszę koniecznie zjeść coś kokosowego i potrafię po to iść na stację benzynową o północy
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
|