2009-08-31, 21:40
|
#15
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: raniące smsy, były chłopak.
[QUOTE=innicone;13997248]Napisał mi wlasnie jaki to on zmeczony jest w robocie etc, a jeszcze po robicie idzie do kina , to mu odpisałam z ironia, że mozna ona Ci humor poprawi a ten to mnie ' Watpie, że poprawi mi osoba humor ktora jest dla mnie kims, a ja dla niej nikim' . Juz mam 2 noze w plecach. Odpisałam mu prosto z ostu w sumie ' No jakbym sie z taka osoba nie spotykała :P, ale cóz Twoje zycie. Potem Ty bedzie leczyl serducho a nie ja :P, ja juz swoje naszczescie wyleczyłam '. ehss. nie daje rady juz po prostu, nie potrafie udawac, ze mnie to nie boli, a boli potwornie [/QUOT
Kompletny dupek:/ gdyby Cie kochal to by tak nie robil, po prostu chce sobie popisac, moze tamta dziewczyna jest malo wylewna w smsach... mysle ze on Cie wykorzystuje po to zeby miec kolezanke z ktora moze popisac jak tamta mu nie odpisuje i nie obchodza go kompletnie Twoje uczucia. Napisz mu ze miedzy wami to juz koniec wiec niech nie pisze albo po prostu nie odpisuj mu... jak tamta da mu definitywnie kosza to bedzie chcial do Ciebie wrocic... jakie to zalosne...
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
|
|
|