2009-08-31, 22:33
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
|
Dot.: Tż i jego problemy z pieniędzmi
No więc ja myśle, że możemy sobie przybić piątkę, z tym, że my sie uporalismy z tym problemem.
To już taki typ osoby, mój TŻ zanim mnie poznał wziął kredyt/pożyczke(do tej pory w sumie nie wiem co) 10 tys, które wydał na....IMPREZY!!!!
Co chwile ma głupie pomysły typu pozyczki kredyty na bzdurne rzeczy.
Jeśli ma ochote cos kupić dvd, aparat, cos do komputera nie pomysli, że może odłoży przez kilka miesięcy jakąś kwote(a ma z czego) tylko od razu kredyt albo raty...SZOK.
Kiedy się poznaliśmy przewalał kase gdzie się da i na co się da. Potrafił wydać wypłate w 1,5 tyg
Ja nie jestem skąpa, raczej oszczędna w miare mozliwości, rozsądnie podchodze do kasy.
Np mój TŻ nie rozumie, że jesli chcemy jechać na wakacje to musimy sobie 3 miesiące pobidować żeby odłożyć kase. On wydawałby kase na pierdoły dalej, a na wakacje wziął kredyt...Nie rouzmie tego, że po prostu czasem trzeba zrezygnować z jednej rzeczy dla innej...Najgorsze jest to, że ta inna rzecz to najczęściej niepotrzebna głupota, np dmuchany basen za 200zł, którego ani raz nie użyliśmy, bo nie mamy ogrodu, ale on MUSIAŁ go mieć...:/
Jeśli Twój TŻ jest podobny do mojego to witaj w klubie.
My też nie jesteśmy małżeństwem, ale ja mu z góry zastrzegłam, że jesli nie nauczy się kontrolować wydatków to o małżeństwie ze mną może zapomnieć!!!
Nie wiem na ile poważnie myslisz o swoim facecie, ale myśle, że powinnaś mu zasygnalizować, że Ci się to nie podoba.
I wymyślilismy coś.
Po prostu oddaje mi jakąś część kasy która zostaje wolna z wypłaty. Kiedy chce cos kupić mówi mi i wtedy daje mu kase, lub jeśli uważam, że to niepotrzebny wydatek dyskutujemy o tym i najczęściej przyznaje mi racje. (nie mówie tutaj o wydatkach ubrania, gazety czy inne tego typu, ale o np nowym aparacie chociaż jeszcze jednego nie spłacił, a TŻ zdjęć nie lubi robić nawet!)
Pewnie zaraz posypia sie kąśliwe uwagi, ale to jedyne wyjście.
Mi to nie przeszkadza, zresztą to jego pomysł. Wiem, że TŻ nie wydaje pieniędzy na głupstwa, on się cieszy bo w końcu potrafi odłozyć sobie kase z wypłaty
Pozatym jesteśmy umówieni, że w przyszłości to ja będe zarządzać finansami więc jestem spokojna
__________________
I'll kill Raszpla!!! 
I swear, I'll kill her...
Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust. 
Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...
Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem! 
|
|
|