2009-09-02, 23:22
|
#31
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Wyrolować problem, czyli dermaroller
Oglądałam w TV program o starzeniu się skóry , jakieś 10 lat temu .Nikt wtedy jeszcze się nie nakłówał . Tam za starzenie się skóry i mutacje obwiniany był podział komórek .Było to z ilustrowane fajnym przykładem , dlatego zapamiętałam . Porównano podział komórek do ksero. Pierwsza odbitka z orginału jest super , każda następna - która robiona jest z poprzedniej odbitki już jest gorsza . Początkowo zmiany są niezauważalne , z czasem widoczne gołym okiem .
Rozumiem osoby młode , które mają blizny. Na ich miejscu też chciałabym się ich pozbyć za wszelką cene , ale walczyć z upływającym czasem , czymś do końca nie sprawdzonym , to nie . Dla mnie to kolejna marchewka na kiju
Co do nakładania aktywnych substancji po rolce , to jest teraz taki zabieg laserem Fraxel - który robi nam milion dziurek na twarzy - oczywiście z precyzją lasera . Po tym zabiegu nie stosuje się rzadnych aktywnych substancji , tylko środki które mają wspomóc gojenie i regeneracje skóry.
|
|
|