[Namietne_Usta]

Ostatnio do grona moich kosmetyków dołączył samoopalacz kolastyny w sprayu i olejek do pielęgnacji z avocado Nivei.
Kolasyny używam drugi tydzień,w sumie nakładałam ją na siebie już z kilkanaście razy (z przerwa na peeling).
Olejku nivei uzywam do mycia pod prysznicem trzeci dzień.


dzisiaj strasznie zaczeły swędzieć mnie łydki i wewnętrzne strony ud. Okazało się,że skóra jest TAK BARDZO SUCHA jak nigdy... jeszcze tak nie miałam- ma taką białą "powłokę"-poprostu sucha jak wiór.!!

i teraz moje pytanie:
Czy to możliwe,aby olejek wysuszył skórę?
czy to ten samoopalacz tak mnie "skrzywdził" ?
i czym mogę się wyleczyć?! Myślę,nad Intensywnie pielęgnującym mleczkiem nivei i wit. e i olejkiem migdałowym (granatowe opakowanie)myślicie,że pomoże? Pomagał mi ze suchą skórą po solarium czy słońcu,ale teraz ta skóra wygląda jak nigdy.



odpiszcie mi dziewczyny,proszę!

pozdrawiam