2009-09-09, 14:47
|
#40
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
|
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia
witajcie 
od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zalezenia wątku o SEROXACIE, mój problem jest odwrotny do Waszego, ale jednak podepne się tu do Was.
w wieku 19 lat przypałętała się do mnie agorafobia z napadami lęków. wiadomo jak jest na poczatku, odwiedza sie wszelkich lekarzy, robi badania aż w końcu trafia sie do psychiatry... od razu dostałam recepte na seroxat i zalecenie psychoterapii. wprowadziłam w życie jedno i drugie.. jednak ja jak to ja- kiedy tylko zobaczyłam poprawę (po 3,4 miesiącach)odstawiłam seroxat z dnia na dzień i przestałam chodzić na psychoterapię. myślałam, że na tym skończy się moja przygoda z psychotropami. po jakimś dłuższy czasie, w stresujących, przykrych momentach życia czasem lęki się pojawiały, ale świetnie sobie z nimi radziłam. po jakims czasie mijały i znów cieszyłam się życiem. aż do niedawna 
obecnie czuję, że znów muszę isc do lekarza co mnie dziwi najbardziej- od 3 miesięcy jestem szczęśliie zakochana, nic złego w moim życiu sie nie stało, a ja czuję jak ulatuje ze mnie powietrze, powoli popadam w depresję, nic mi się nie chce, nieustanne zawroty głowy, o wyjściu samej z domu/pracy nie ma mowy nie potrafię tych leków wytepić
z drugiej strony zwlekam z wizyta u psychiatry bo naczytałam się o skutkach ubocznych stosowania- spadek libido, tycie co jeszcze bardziej pogorszy mój stan psychiczny, wie o tym te 6 lat temu seroxat oprócz senności nie dostarczył mi żadnych niepożądanych działań, boje się też odtawienia i tego o czym piszecie
postanowiłam walczyć do końca tygodnia jeśli nie dam rady iść na nogach (bo rower całkowicie mienia postać rzeczy ) w poniedziałek do pracy, głaszam się do psychiatry po seroxat bądź inny lek, bo może wymyślili już coś skuteczniejszego
pozdrawiam Was, będę tu zaglądać
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
|
|
|