[domi7ks]

Napisane przez zaharia

wow domi, ale smaka zrobilas. tez chce taka pizze. ten twoj tz ma szczescie!!!


dziewczynki, nadal leze jak ta kloda i licze czas pomiedzy skurczami -voltaren pomogl na bol, ale skurcze nadal sa tylko zmniejszyly czestotliwosc. mam nadzieje, ze do wieczorka przejda i znowu bede mogla zajac sie czym konstruktywnym.
biedna ta moja gin - z nia dzisiaj online, ale kobieta ma cierpliwosc i odpowiada na kazde nawet na irracjonalne pytania.

a nasza kamilka nie odpowiada???? zaczynam sie naprawde o nia martwic.

o własnie kochana!zapomnialam Ci napisac z tego wszystkiego a nawet Tz mowilam o Tobie...trzymam kciuki, zeby to nei bylo nic powaznego, zeby Miriam jak nadluzej siedziala w brzuszku i niewazyla sie nawet wyjsc
Narazie odpoczywaj jak najwiecj..

Dziewczynki czy ktoras z was napisala smsa do Kareniny???bo ona pewnie nie daje nam znac, bo nawet nie ma numeru do zadnej