2009-09-12, 14:35
|
#1
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
remont pokoju i... brak inwencji
Czeka mnie remont pokoju. Można powiedzieć, ze generalny, bo porządne wyrównywanie ścian, kładzenie paneli [aktualnie mam linoleum], wieszanie pólek naściennych [wymyśliłam sobie z podświetleniem ] i w ogóle diabli wiedzą co. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, ze brak mi inwencji na kolor ścian w pokoju. Przez ostatnie 10 lat przy każdym malowaniu upierałam się przy białym kolorze, ale aktualnie sama uważam, ze coś trzeba zmienić, a i mój Tata wciąz ze mną dyskutuje, ze biały kolor jest zły xD
W każdym razie mam problem. Wymyśliłam sobie dwa kolory ścian [być moze nawet jedną z jakimiś dekoracjami, ale to temat otwarty]. Jeden kolor miałby być jasny, pastelowy, a drugi ciemniejszy i zdecydowany. Ten ciemniejszy i zdecydowany miałby być tylko w dwóch miejscach: we wnęce gdzie są drzwi i w drugiej, gdzie jest aktualnie półka, stolik i pufy z oparciem.
Najbardziej komplikuje mi myślenie fakt, że mój pokój wychodzi na południe i latem znaczną część dnia mam w nim słońce. Lata temu uparłam się na biały kolor własnie z tego powodu - w czasie wakacyjnej pory roku wchodziłam do pokoju i miałąm wrażenie, ze się ugotuję od nadmiaru gorąca za oknem i tych ciepłych kolorów we wnętrzu. Zimą wszystko grało tym bardziej że większość czasu spedzałam przy nastrojowym oswielteniu lampki biurkowej. Latem myślałam, ze zwariuję.
Prosze więc o pomoc w doborze jakiś dwóch współgrających ze sobą kolorów. Boję sie bowiem, ze sama wybiore sobie takie, że po dwóch miesiącach będę chciałą wyjść na dwór i zacząć strzelać z karabinu maszynowego do wszystkich przechodniów na mojej drodze.
Oczywiście dodaję zdjecia
|
|
|