Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W pokoiku, samotnie, przy zielonej herbatce...
Wiadomości: 8 391
|
Dot.: Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...
Cytat:
Napisane przez angel of sadness
Jestem załamana stanem mojej cery... obawiam się że PHA mnie tak urządził - przez niego mam ochotę całą moją naturalną pielęgnację wyrzucić, podeptać, spalić i jeszcze raz podeptać. Używałam PHA przez 4 tygodnie co 2 dzień - efekt strasznie dużo bolących gul, które się nie chcą goić - próbowałam patentu z wodą ultenioną w żelu, raz pomogło, poźniej już nie. Po każdej guli zostaje mi przebarwienie - bez względu na to czy coś przy nich robie, czy nie, jak robie makijaż to podkreśla mi strasznie suche skórki. Jutro będę próbowała dostać się do dermatologa.
Może cos poradzicie? Przepraszam, za ten "potok żalu", ale zrobiłam dzisiaj makijaż i się popłakałam, plamy się nie chcą pozakrywać, nie mam pojęcia czym złuszczyć skórę... 
|
Oj, wiem co czujesz. Mi się z domu wychodzić nie chce. Jestem zrozpaczona. ZitZap już mi ani trochę nie pomaga, jedynie co poprawia sprawę niezawodnie to dwa, trzy dni z BHA 10%. Ryj mnie swędzi, ale nie jestem zaczerwieniona, a ranki i gule się goją. Świetne jest też serum z Granat i Serum z wit. C z kiwi. Nie wiem, które lepsze, bo stosuję je na zmianę, on kilku dni codziennie, żeby mi te zaczerwienienia rozjaśniły i jest o wiele lepiej.
Mam też tak a propos pytanie, miewam gule, które niby się goją, robią się bardziej płaskie, zaczerwienienie znika zupełnie, ale pod palcem czuć zgrubienie, jakby coś pod spodem było. Jak to wyciągnąć na wierzch?
__________________
Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić.
- Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy.
Edytowane przez coldold
Czas edycji: 2009-09-13 o 19:19
|