Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 25% kwasy AHA na "wlasna" reke ?!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-03-09, 08:06   #5
Calypso*
Raczkowanie
 
Avatar Calypso*
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
GG do Calypso*
Dot.: 25% kwasy AHA na "wlasna" reke ?!

Ja chodzę na kwasy do kosmetyczki od 5 miesięcy, w domu między zabiegami w gabinecie stosuję płatki nasączone kwasem. Trzeba przetrzeć płatkiem twarz rano i wieczorem.
Zaczęłam od płatków z 10% stężeniem, potem używałam 15%, ale są też 20% i 25% - w normalnej sprzedaży.
Myślę, że wszystko zależy od skóry, moja nie potrzebuje aż takiego stężenia ale jak widać są cery, które z powodzeniem mogą stosować wyższe stężenia, skoro są takie produkty.
Powiem Ci jeszcze, że do złuszczania kosmetyczka stosuje kwas w stężeniu 70%.
Poradziła, żebym w domu poprzestała na 15%, bo to w zupełności wystarczy.

Przede wszystkim wiosna a za nią SŁOŃCE idą już wielkimi krokami, to nienajlepsza pora na stosowanie kwasów - bo kurację trzeba zakończyć 6 tygodni przed planowanym wyjściem na słońce, a samą kurację też trzeba przez jakiś sensowny czas stosować.
Myślę, że skoro siostra kupiła produkt to już jej nie powstrzymasz więc niech chociaż stosuje porządny filtr!

Jak dla mnie to ryzykowna zabawa, stosować duże stężenia na własną rękę...Chociaż takie produkty rzeczywiście są w sprzedaży detalicznej w gabinetach kosmetyczkich.
Calypso* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując