[asiulka123]

jestem co prawda na odwyku, ale tylko kosmetycznym i oczywiście musiałam coś kupić lakier do paznokci! pomalowałam i okazał się tandetny do potęgi! mam za swoje zmywałam i malowałam chyba ze trzy razy i nie mogłam się przekonać. a niech to....
oczywiście przyszła mi też myśl żeby kupić coś do włosów dobrze że się z tym opamiętałam. chociaż pewnie gdybym kupiła coś do włosów to byłabym bardziej zadowolona niż z tego lakieru. tak już niestety mam, że często moje zakupy z kolorówki sa chybione

jutro myję włosy... jeszcze nie wiem co nałożę. z lorysa z masłem shea jestem naprawdę zadowolona mega nawilżenie.. chociaż zastanawiam się czy ostatnio przypadkiem za bardzo nie obciążyłam nim włosów