2009-09-16, 19:11
|
#2166
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez alwayspecial
Rozumiem Cie bo niestety mam tak samo i również jest mi przykro, że jest tak a nie inaczej.
Postaram się coś wymyślić, żeby pójść do prywatnego(koszty  ) a jak nie to pójdę do państwowego.
|
od początku chodzę na fundusz. normalnie na legitymacje studencka. lekarza mam w porzadku, gabinet ekstra - nowy szpital. nie widze potrzeby placenia dodatkowo, dobrze trafilam.
wracajac do mamy (mam dzisiaj koszmarny dzien, od rana rycze bez powodu i rozpamietuje wszystko co zle), to pamietam jak moje kolezanki pierwszy raz szly do gina prowadzone przez rodzicielki... ale ja im zazdroscilam.. to zblizalo. ich mamy interesowaly sie tym, ze nieregularnie/boleśnie miesiaczkuja.. moja temat miesiaczki otworzyla i zamknela w dniu, w ktorym ją dostalam. generalnie, mama woli udawac, ze tego lekarza nie ma (CHOC SAMA PRACUJE W SLUZBIE ZDROWIA ). na pierwsza wizyte poszlam z TŻ chociaz gdyby go nie bylo, pewnie poszlabym sama...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!! 
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
|
|
|