2009-09-16, 21:15
|
#11
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 195
|
Dot.: Jak to jest z tym komentowaniem watków???
Nawet jeżeli ktoś zmnienia swoje zdanie diametralnie i dobre rady poczytuje sobie jako atak, nie uprawnia to nikogo, żeby się z niego naśmiewać. Skoro dziewczyna życzy sobie żyć w toksycznym związku, to pozostaje Ci wyrazić swoje zdanie i tyle. Jeżeli nie podoba Ci się jej ostateczna decyzja to wg mnie szkoda Twojego czasu, po prostu więcej nie pisz, wówczas na pewno czasu nie zmarnujesz Czytałam ostatnio wątek nt wieczoru kawalerskiego, który w pewnym momencie zamienił się w teatr "która z wizażanek wymyśli lepszą złośliwość" po adresem autorki. Ok, może i dziewczyna się myli, chłop mydli jej oczy, ale czy to daje komuś prawo, żeby śmiać się z jej naiwności. Autorka wypowiedziała się może z 5 razy, a wątek ma kilkanaście stron, a w nim wiele drwiny, protekcjonalizmu. Tak wygląda chęć niesienia pomocy? Bo dla mnie to jedynie dobra zabawa. Ten schemat powtarza się niestety często, za dużo negatywnych emocji na wizażu...
|
|
|