Dot.: PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....
wiecie co moja teściowa nie jst zła... miła i nie wtraca się do nas... mi przytakuje jak ja na niego narzekam a jak on jest w domu to tylko Dareczku, synusiu, wkurza mnie bo u mnie w rodzinie nie ma czegos takiego.. do mnie tez mówi córeńko kochanie ale ja nie lubie takich czułości,.. inaczej jestem wychowana i nie lubie jak mnie ktoś pociesza i przytula..(za wyjatkie mojego tż oczywiście) a ona taka jest właśnie i mnie to męczy.. w dodatku nie słyszy na jedno ucho i oszczedza baterie z aparatu i normalnie tragedia męczy mnie to juz
narazie mieszkamy w kawalerce bo to jest tak. Tesciowa mieszkała w zorach koło Katowic i sprzedała mieszkanie żeby z nami zamieszkac i żebśmy mogli kupic mieszkanko we wrocławiu bo tam mieszkamy z tż 3.5 roku i tu mamy prace a tam w żorach kiepsko..
no i okazało sie ze nasze mieszkanie moga zwolnic dopiero pod koniec grudnia i siedizimy w tym przedzielonym pokoju,,.. a ja potrzebuje przestrzeni..nie lubie tłoku takiego
|