2009-09-17, 14:52
|
#91
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 737
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Napisane przez Klarissa
Ja powinnam mieć dodatkowy bonus, bo całe życie stosuję BS na tego typu frajerów (swoją drogą "sukoskafander" - kto to wymyśla  ). No i rozumiem, że kobieta odrzucająca zaloty PU(P)A to oczywiście suka. Tak się właśnie przejawia bezgraniczny szacunek do kobiet prezentowany przez wyznawców tej delikatnej metody "uwodzenia"... Nazewnictwo jakie stosują do określania kontaktów damsko-męskich daje mi pełny obraz tego co to za typki i wiem, że nigdy nie chciałabym z kimś takim mieć nic wspólnego. Zresztą nie pogadalibyśmy bo ja podrywaczy wyczuwam na kilometr. Lubię ludzi szczerych wobec mnie, którzy nie kamuflują swoich prawdziwych zamiarów.
|
No przecież Klarisso żadna kobieta nie powinna się opierać takim pięknym metodom pordywania...
No a jak się opiera, to musi być suką 
Wiele razy usłyszałam te określenie od antygentelmanów, od napitych absztyfikantów, od podpieraczy budek z piwem, od natrętnych bywalców klubów, od blokersów, od tych wszystkich patafianów, którzy byli zawiedzeni faktem, że w podskokach nie chcę się z nimi umówić (a przynajmniej przespać ).
I pomiędzy kulturalnie mnie podrywającym mężczyzną z klasą, który po odmowie przeprasza za zbytnią natarczywość a patafianem, który rzuca za mną tekst: zimna suka jest tak wielka przepaść, że nawet gdyby całe hordy parafianów się zebrały i wycięły wszystkie drzewa na świecie, to i tak nie starczyłoby im materiału na zbudowanie mostu łączącego te dwa skraje przepaści.
Cytat:
Napisane przez Pawełeczek
Tak, tak, zapewne jest to zarówno inna strefa czasowa jak i praca po 12-15h, ktora daje mozliwosc ciągłego przesiadywania na necie i popełniania setek postów na forum tygodniowo. A po pracy to tylko dupy i nic wiecej. No nawet sie usmiałem 
|
Wiesz, to tak jak w szkole, niektórzy sylabują i schodzi im kilka godzin na przeczytanie strony. Niektóre zaś dzieci pochłaniają kilka książek tygodniowo.
Niektórzy na klawiaturze piszą jednym palcem (na zasadzie potwór miał tylko trzy pazury i nie pisał), niektórzy zaś piszą szybko i bezproblemowo.
__________________
Edytowane przez dzustam
Czas edycji: 2009-09-17 o 14:54
|
|
|