[Calypso*]

Może ktoś mi doradzi jak używać poczwórnych paletek cieni?
Mam 2 zestawy kolorów, i za mało wyobrazni, żeby wykorzystać ich możliwości.
Gdyby ktoś podpowiedział mi, którym cieniem pomalować górną powiekę, którym zaakcentować zewnętrzny kącik, którym zrobić kreskę itd. Chodzi mi o pomysłowy makijaż - nie korygujący kształt oczu, po prostu mi samej brakuje wyobrazni
Myślę, że z tych zestawów cieni można stworzyć fajny, ciekawy makijaż a mój zawsze wychodzi taki hmm..no właśnie - nijaki i mało widoczny.
Np zupełnie nie wiem jak wykorzystać paletkę zieleni - w ogóle nie znajduję inspiracji dla żółtego i łososiowego koloru...

Mam też khol Guerlaina w odcieniu turkusowym - może można go jakoś połączyć z tą paletką gdzie jest turkusowy cień?
Aha, walają mi się też w kosmetyczce 2 ładne kredki ciemno zielona i czekoladowo brązowa - uda się je jakoś włączyć do pracy?

Bardzo będę wdzięczna za wszelkią pomoc!
Aaaaa...to pewnie nie bez znaczenia mam szaro-niebieski oczy, jasne włosy
Poniżej zdjęcia paletek cieni, nie znalazłam zdjęć khol'a ale jest identyczny jak cień z jednego z zestawów.