Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - dzidzius w 2010/2011r.czyli odlegle planowanie...;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-09-17, 18:12   #265
Vanessa176
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lodzkie
Wiadomości: 7 047
GG do Vanessa176
Dot.: dzidzius w 2010/2011r.czyli odlegle planowanie...;)

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Beatko, to brzmi jakoś strasznie bezuczuciowo. Pomyśl nad tym związkiem, czy warto ci w niego inwestować? 10 miesięcy to jeszcze nie jest dużo, a takie powód zrywania ze sobą brzmi naprawdę niedojrzale.

Jeżeli chcesz się odchudzać, to zrób to, ale dla siebie. Pójdź na aerobik, to bardzo miłe uczucie, pozwaa oderwać się od codzienności i skupić myśli.

Będzie dobrze, choć może nie tak jak sobie wcześniej planowałaś.

Co do moich kilogramów, to najwięcej ważyłam 56 kilo, kiedy moj K. był w wojsku (na ochotnika). Chyba z nudów tak jadłam

Później, kiedy już jakoś opanowałam wagę, to miaam z reguły 53kg, a po wypadku schudłam, z tego stresu itd i teraz mam 48 I jestem zadowolona, bo mam 156cm i to akurat Mój mąż po szpitau też bardzo schud i przy 192cm waży tyko 75kg

A ja mam czkawkę teraz. wąśńie mnie zapała.

A tak w ogóle, to leżę w łóżeczku, miałam znowu atak bóu, pojechałam na zastrzyk i teraz jest dobrze. Męża wysłałam na spotkanie z kolegą i siedzę sobie przed kompem, troszkę się nudzę, coś oglądam Ogólnie leń.
ja dzisaj tez mam lenia. Za to moj TŻ mnie mile zaskoczyl.
Zadzonil i powiedzial,ze pozmywal, poodkurzal,posprzatal mieszkanko
Normalnie az mnie zatkalo.Tak sam z wlasnej woli...
Vanessa176 jest offline Zgłoś do moderatora