Dzisiaj mam dzień wielkiego sprzątania no i tak sprzątam no i patrze ,a mój piesek ZNOWU się wygryza

. Nie mam pojęcia dlaczego to robi

tylko ,że tym razem to nie jest malutka ranka , którą od razu polewałam wodą utlenioną i ogólnie robiłam wszystko ,żeby nie dostał zakażenia i aby mu to się zagoiło i wszystko było dobrze

tym razem patrzę na tylnią "stópkę" a ,że psy mają tam mało skóry ,tłuszczyku itd. to pies wygryzł się prawie (albo i ) do kości

. Wyglądało to tak jak kość pokryta troszkę krwią

. Moja siostra twierdzi, że to "tylko" mięso ale ja jestem na 69% pewna ,że to kość

. Dodam ,że pies chodzi, biega i w ogóle nie zachowuje się inaczej

. Posypałam mu o taką zasypką.
Bardzo proszę o pomoc 