2009-09-20, 18:38
|
#3176
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 899
|
Dot.: Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji
Cytat:
Napisane przez effciaa16
a jak Bydgoszcz do gdzie??  jakbyś tam przypadkiem wylądowała to się spotkamy c'nie?
no właśnie tak sobie myślę" jak to możliwe, że 4500 ??"
zerknęłam na plan i zapomniałam, że jutro mam biologię i musiałam się nauczyć o genach. Coś tam umiem. Póki co Przedwiośnie leży sobie i się kurzy. W nocy sobie poczytam.  Albo nie, bo dziś Kości.
Ja z tymi studiami to nie wiem już sama. Chciałabym studiować gdzieś dalej od domu, ale jak pomyślę o tym ile kasy na to pójdzie to pozostaje mi tylko Bydgoszcz. Wiadomo mieszkanie czynsz+opłaty(wykluczam akademik), do tego studia, utrzymanie siebie i takie tam. Myślałam o zaocznych, ale to i tak mnie nie urządza...Same problemy z tym.
Kiedyś też pisałyście o uczelniach prywatnych, ja się na takową wybieram, bo kierunki na państwowych mi kompletnie nie odpowiadają. 
|
A ja mam tak ze wiadomo ze bede studiowala w warszawie bo 20km mam, wiec nawet nie mam co szukac w innych miastach. czasami zazdroszcze tym co maja daleko do uczelni, czyli wiedza ze beda musieli zamieszkac poza domem, bo wtedy ma sie do wyboru kilka miast.
|
|
|