Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Musze sie wygadac...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-09-21, 08:16   #1
kotlin
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Piotrkow Tryb
Wiadomości: 3

Musze sie wygadac...


Pewnie pomylilem forum ale w zasadzie nie mialem gdzie napisac, aczkolwiek wolalem uzyskac opinie kobiet wiec dlatego tez poruszam ten temat tutaj.
Mam potrzebe zwierzenia sie komus.. Jestem facetem ktory nie robi tego zbyt czesto (raczej wogole) i nie zwierza sie znajomym ( taki charakter ) wiec postanowiłem ze zrobie to tutaj.
Mianowicie mam dziewczyne. Dogadujemy sie jak na ten moment bardzo dobrze , wszystko jest jak w bajce . Nie klocimy sie ( no moze male sprzeczki ) ale to normalne i zawsze dochodzimy do kompromisu . Nic nie robimy przez sile co mnie bardzo cieszy, mowimy sobie nawzjaem o problemach takze i z tym jest wporzadku bo zawsze jest jakies wyjscie.
Przejde teraz do rzeczy. Ktoregos pieknego dnia pojechalem do dziewczyny. Przyjechala do niej jakas dobra kolezanka, ktora co dopiero poznalem. Okazalo sie ze ona jest modelka amatorka, llubi pozowac topless i wogole uczestniczyc w roznorakich sesjach foto. Zaczela mowic mojej dziewczynie przy mnie zeby sie z nia wybrala na taka sesje. Stwierdzila ze sie nie zgadza i ze sie nigdy nie zgodzi i ze nigdy czegos takiego nei zrobila . Zdenerwowalem sie i to moja dziewczyna zauwazyla. Z reka na sercu powiedziala mi ze ma przed kim sie rozbierac i ze nie musi przed aparatem robic roznych zdjec i dawac pod opinie innym. Stwierdzila rowniez ze ,cytuje " Kobieta lubi byc doceniana" ... hmm odpowiedzialem ze sie zgadzam i od tego jest jej partner by ja docenial , no tak mi sie wydaje a nie grono innych osob . Mowie ok i temat zostal zakonczony. Ogolnie rzecz biorac nei mamy przed soba tajemnic takze znamy oboje wlasne loginy i hasla do roznych portali, poczta czy nk. Nie sprawdzamy sie mimo tego bo sobie ufamy ale wczoraj mnie cos podkusilo zeby wejsc na jej poczte , tybardziej ze odwiedzala ja przy mnie . Wszedlem w wiadomosci wyslane, i znalazlem jej sesje ( kilka zdjec) rozleslanych do jakis 3 facetow . Normalnie mnie to uderzylo prosto w serce. Dla rozjasnienia sytuacji dodam ze zdjecia byly zrobione z rok temu ale wydaje mi sie ze to rzecz o ktorej raczej zapomniec mi powiedziec nie mogla, ze to rzecz ktora jest dosyc istotna w zwiazku.( dodam ze nie bylismy wtedy razem) . Nie wiem co mam myslec na ten temat. Czuje sie jakbym dostal mocno czyms prosto w serce. Moze zachowalem sie jak swinia ze przeczytalem cudza korespondencje ale ogolnie wszytko to wina przeczucia i wtedy cos takiego sie u mnie wlacza. Dodam jeszcze ze byly u Nas pewne sytacje , rozmowy gdzie miala CHOLERNIE dobra okazje do tego by mi powiedziec o tym.
Nie wiem czy jej mowic o tym ze wiem? Zastnawiam sie nad tym ze skoro powiedziala mi ze nigdy tego nei zrobi i ze nie zrobila, a tu mnie oklamala to jaka moge miec pewnosc ze tego nie zrobi ponownie mimo iz mi obiecala ?? Nie oczekuje niczego specjalnego chodzi mi o sam fakt wygadania sie komus... Dzieki za wysluchanie ehh
kotlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując