2009-09-23, 09:57
|
#4
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 824
|
Dot.: Toksyczny związek, zerwanie i co dalej?
Cytat:
Napisane przez weronikka
Jeżeli potrzebujesz ochrzanu - proszę bardzo
Wiem że to sie tylko łatwo mówi - zapomnij o nim to szuja - gorzej z praktyką. Musisz jednak zadbać o siebie a związek z M chyba wykonczył Cię psychicznie. Niestety, psycholog miał rację - to był toksyczny związek, który absolutnie nie miał przyszłości, a rozpad waszego związku leży po JEGO winie - z tego co napisałaś on po prostu traktował Cię jak dziewczynke na zawołanie.
Życze Ci powodzenia w dochodzeniu do siebie. Niestety ja też wiem, jak się człowiek czuje po takim związku.
|
Dziękuje, chyba czegoś takiego potrzebowałam, pytanie na ile to pomoże... Boli mnie ,że po tym jak ja zerwałam błagał, prosił, nawet przyjechał w tygodniu z innego miasta. Nawet podobno próbował się zabić. Tylko ,że ja nie wiem kiedy on mówi prawdę. Wczoraj napisał ,że to nie on skasował maila mojego roku a tylko tam wchodził zobaczyć co u mnie ( był na liście kontaktów do której rozesłano hasło nowego maila, który też od razu został skasowany, a przecież do logowania nie potrzeba podawać swojego). Podobnie pisał ,że dostał się na Erazmusa i mógł mienić uczelnie żeby być ze mną-a przecież to jest program międzynarodowy a nie uczelniany. Mogłabym tak dalej wymieniać...
Wroclavianko- u psychologa byłam tylko raz,jest to wykładowca na mojej uczelni. Więcej do niego nie pójdę bo ona (to kobieta) była jeszcze ostrzejsza więc boje się ,że bardziej bym się załamała. W każdym razie wtedy otworzyła mi oczy na wiele spraw.
A C. na chwile obecną jest takim chłopako- przyjacielem, bez niego nie dałabym sobie rady.
__________________
Edytowane przez Amanda:)
Czas edycji: 2009-09-23 o 10:02
|
|
|