2009-09-23, 21:30
|
#345
|
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 841
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII
gratuluję, 3mam kciuki, współczuję ...
wychodzi mi, że w piątek idę się zapisać na exam <aaaa>
mam taką sytuację, że instruktor, z którym jeżdżę jest od niedawna w mojej szkole, więc będę zdawać wewnętrzny z moim wykładowcą, z którym miałam na początku tylko godzinkę... dzwoniłam do niego by się umówić, ale stwierdził, że może mi dać w piątek papiery już przez mojego instruktora a z nim na tą 30 godzinę i wewnętrzny dopiero w przyszłym tyg jak będę znać termin się umówię ... najlepsze były jego pytania: czy czujesz się na siłach przystąpić? no to ja, że tak, zresztą na czasie mi zależy, on już to wiedział od mojego instruktora.. i kolejne a wiesz, że na krzyżówkach, zawracaniu i parkowaniu sama musisz bez pomocy sobie radzić? ja że tak zdaję sobie sprawę (już miałam wewnętrzny z własnej woli hehe już dawno mi nikt nie pomaga... tylko parkowanie muszę poćwiczyć, obym tylko jakiejś gafy nie popełniła)
w związku z tym mam pytanka: czy dobrać sobie przed egzaminem godzinki jazd by nie było przerwy? (czeka się u nas około 10 dni...)
i kolejne o zawracanie   tzn. kiedy mam wiedzieć, że mam zawrócić a 3, kiedy z wykorzystaniem szerokości bocznej uliczki i zrobić to takim jakby łukiem, kiedy zawracać dajmy na to wjeżdżając po prawej tyłem wyjeżdżając przodem czy po lewej wjeżdżając przodem wyjeżdżając tyłem? jakie są polecenia i czy jest dowolność wyboru jak powie np. z użyciem wstecznego (nawiązując do poprzednich wypowiedzi) czy mam się upewnić jak...
<panikuję> hehe
|
|
|