Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - dzidzius w 2010/2011r.czyli odlegle planowanie...;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-09-23, 21:39   #411
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 184
Dot.: dzidzius w 2010/2011r.czyli odlegle planowanie...;)

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Jakbym siebie czytała Też z pasją pochłaniam wiedzę o dzieciach. Na studiach moim ulubionym przedmiotem była psychologia rozwojowa, poświęcona dzieciom właśnie Dowiedziałam tam się wielu ciekawych iważnych rzeczy.

Z tym przepraszam też wydaje mi się, że powinno się je mówić jak najszybciej, bo dziecko to też człowiek. Skoro ono ma nas przepraszać to my je powinniśmy również.

Wiadomo, że każdy ma inne podejście do dzieci i ja się starm nie narzucać swojego innym. I tak mam wrażenie, że za dużo mówię o dzieciach przy szwagrze, bo oni wychowują dzieci zupełnie odmiennie niż my chcemy i aż mnie świerzbi, kiedy widzę jakieś elementarne błędy, które popełniają.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że my dzieci nie mamy, więc nie trzeba nas "brać serio", bo przecież wiadomo, że "wraz z urodzeniem dziecka każdy nabiera niezwykłej mądrości nagle".

Nie mówimy więc prawie nic, ale za to później w domu komentujemy dużo i rozmawiamy o naszym podejściu do sprawy. Dzięi temu wiele już rzeczy mamy omówionych i wiemy jak będziemy wtedy postępować Lubię to w moim mężu, że on też ma takiego świra jeśli chodzi o dzieci i ich wychowanie jak ja
Ilonka tak z ciekawości zapytam co studiowałaś?



My również dużo rozmawiamy. Przed narodzinami małego wiele dyskutowaliśmy. Nie wszystko nam pięknie i gładko wychodzi, ale jesteśmy zadowoleni.
Nauczyliśmy się jednego: nie mówić za dużo o naszych pomysłach. Trochę to może dziwnie brzmi, ale dziwne spojrzenia i komentarze były nużące.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora