|
Dot.: Wasze opisy gg - część XII
sasiadka - Bierz ile Ci się "w garści' zmieści. 
_____________________
Dajesz do zrozumienia..
a on nic.
I zapada taka..
niezręczna cisz
Czy kiedys czułes jak można się bać ?
I nienawidzę słów `nic nas nie rozłączy`...
Przystanęłam. Chyba do tego jestem stworzona. Stać i patrzeć w okno.
Na prześwietlonych drogach ponad słonecznych miast- my wieczni łowcy gwiazd.
Zrzeknę się siebie. Wystawię na licytację. Dopłacę.
chętnie kogoś opluję jadem i wdepczę w glebę. ktoś z państwa reflektuje?
Ciebie. Jak nikogo i jak nikt inny.
Wyliczysz na moim ramieniu ile jest nieskończoność mnożona przez wieczność.
|