2009-09-25, 12:24
|
#705
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Cytat:
Napisane przez mysiak
O dekoracjach nie słyszałam, ale o tym że świadkowa często opłaca panieński jak najbardziej. Choć uważam, że fajniej byłoby to zrobić w formie imprezy składkowej, gdzie płacą wszyscy oprócz młodej. Tak bym zrobiła gdybym sama była świadkową 
|
Cytat:
Napisane przez Grzesiowa
Zszokowałam się nie mało ;/
W październiku będę druhną/świadkową (jak kto woli) na ślubie swojego brata i zakres moich obowiązków jest całkiem spory dlatego, że Jego przyszła żona mieszka już z nami i nie ma oprócz mnie żadnej bliskiej przyjaciółki. (pochodzi z daleka)
i tak - ja zakupiłam jedynie kotyliony i te wstążeczki dla gości. W planach mam jeszcze zakup płatków róż do rzucania nimi pod kościołem.
to co napisała maryna_ma nazwałabym raczej wykorzystywaniem...
|
ale robisz to dobrowolnie lub, gdy Cię poprosili, a nie z "musu", że ktoś z góry narzucił swoje zdanie, ze masz coś kupić, zrobić 
Cytat:
Napisane przez Grzesiowa
Byłam na takim weselichu  Niestety to nie to samo co być "najbliżej" PM jako jej główna świadkowa. Wszystko prawdopodobne, że w kościele będziesz stała za siedzącym państwem młodym i świadkami. Wtedy druhenki stały od najniższej do najwyższej
Warto zapytać PM jak wszystko widzi i zaoferować w razie czego pomoc w dekoracji domu, samochodu czy splocie korony na drzwi ;-) albo może potrzebny jest ktoś kto przywiezie bukiety z kwiaciarni czy dopilnuje przywiezienia tortów lub ciast?  Z własnego doświadczenia wiem, że z tym zawsze jest kłopot 
|
Dla mnie to jakaś głupota, po co taki korowód ludzi. Hmm.. ehhh te regionalne tradycje
|
|
|