2009-09-25, 13:57
|
#43
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: La puerta del cielo
Wiadomości: 244
|
Dot.: Sen, sny i inne koszmary
Pozazdroscic snów ja kiedys smialam sie z mojego brata ktory probowal rozszyfrowac kazdy swoj sen hyh,a teraz sama to robie. Czytalam troche Freuda, C.G.Junga i musze powiedziec maja ciekawe podejscie,ale ogolnie senniki tez nie sa zle.
Odnosnie penisow, to nachodzily mnie w snach po rozstaniu, snily mi sie tez wibratorki wtedy
Oczywiscie w snie juz umarlam,urodzilam,wykrwaw ilam sie, odwolalam slub zaplanowany przez rodzicow...
Raz snilo mi sie ze spie i jestem przykryta koldra pod sama szyje,ale czuje ze cos po mnie chodzi,myslalam ze to myszy i strasznie sciskalam koldre zeby nie weszly mi na twarz, nagle sie niby obudzilam, i chcialam spojrzec pod koldre a tam szczury ktore zaczely po mnie calej juz chodzic, obudzilam sie ponownie, tym razem juz naprawde, i balam sie spojrzec pod ta cholerna koldre, zadnych szczurow myszy nie bylo,ale bylam tak zestresowana, i w ogole caly nastepny dzien sie tak dziwnie czulam.
Zwykle szczury kojarza mi sie z choroba, nie zebym jakas u siebie wtedy podejrzewala, ale mialam wtedy duzo problemow ze zdrowiem.
Obecnie jeden sen powtorzyl mi sie dwa razy, sni mi sie ze jestem u siebie w mieszkaniu i ktos chce mnie okrasc, ja oczywiscie lece do drzwi i co? zlodziej juz wchodzi,ja nie mam sil zeby zatrzymac drzwi, ten zlodziej jest ubrany normalnie,mowi ze ma noz i ze chce tylko pieniadze, i sobie pojdzie wiec ja ide do innego pokoju on bierze pieniadze i wychodzi...i tak dwa razy we snie juz mnie okradl,a nigdy nie zdaze zamknac tych cholernych drzwi w nastepnym snie bede czekac na niego tak
A zdarza sie wam lunatykowac?? Ja kiedys mieszkalam z kolezanka, ktora cala noc albo cos gadala, albo chodzila po pokoju.
Edytowane przez evvie
Czas edycji: 2010-07-22 o 23:48
Powód: dopisano
|
|
|