Dot.: Zapasy na studia:-)
Ja od mamusi biore to czego nie jestem w stanie przygotować w Krakowie (mikroskopijna kuchnia) czyli głównie gołąbki, pierogi Od rodziców przywożę też to na co samej żal by mi było wydać pieniądze czyli kupa słodyczy masło orzechowe i musli
__________________
Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3
Bridezilla
|