Re: Co do porawek makijaży w ciągu dnia?????pude,r kompakt, fuid???
mam czasem ten sam problem,a mianowicie makijaz wykonany rano nie zostaje tak dlugo jakbym chciala.Pocieszajace jest to ze w zimie cera zawsze ulega pogorszeniu wiec na wiosne powinno byc leipej.POlecam Ci bibulki matujace ,probowalam Cliniqua,sa ok,ale o 1/3 tansze sa te z Art Deco i sa tak samo dobre,zaryzykowalabym stweirdzenie ze nawet lepsze.Lekko przykladam do buzki i znika to co sie swieci albo gromadzi w zmarszczkach mimycznych.Nie radze stosowac na to jeszcze raz plynnego fluidu,jesli juz to lekkieztarcai poprawic korektorem i znowu wygrywa tu korektor Art deco,w takiej malej prostokatnej kostce,wydajny strasznie,wygodny i ladnie tuszuje naczynka lub punktowe niepodzianki.Mam czasem tendencje to lekkich wypryskow wiec zeby jeszcze zmniejszyc ich dzialanie i lekko zatuszowac stosuje puder prasowany manhattanu do cery z problemami,jest jasny wrecz prawie transparentny i nie widac efektu maska a przy tym buzka wyglada swiezo.Co do pudrow sypkich rozswietlajacych to sie nie wypowiadam bo nie stosowalam ale chetnie sie dowiem czegos na ten temat jesli ktos owe stosowal,pozdrawiam
__________________
aangel
|