Obiecała, że zabierze go do nieba.
Był sobie On i Ona też.
Uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam.
chwila która trwa może być najlepsza z twoich chwil.
Taka niewinna.
hormonalny sakrament.
Zabiorę Cię daleko
W pokoju tylko Ona i On.
W czarnej asyście koronek.
Niech dobry Bóg zawsze Cie za rękę trzyma, kiedy ciemny wiatr.
Siejąc smutek i zwątpienie.
Jak na deszczy łza cały ten świat nie znaczy nic.
bez znieczulenia.
W pokoju gęstych feromonów pył.