2005-03-27, 08:03
|
#21
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Re: Daję cynk... na cynk :)
Dziewczęta Przeczytajcie proszę uwaznie mój post- nikogo nie zachęcam do niepotrzebnego "faszerowania się" cynkiem Zaznaczyłam, że skuteczny jest on w przypadku specyficznej kuracji- i taka jest prawda.
Podałam takze dawkę, którą lekarze podają za optymalną.
Być może żadna z Was (i oby tak było), nie traciła nigdy włosów na skalę choroby -wówczas dieta niewiele jest w stanie zdziałać, nawet najoptymalniejsza.
Są osoby (dwie znam osobiście), które próbowały wielu kosztpwnych i skomplikowanych kuracji mających powtrzymać utratę włosów-bez rezultatów, a właśnie cynk okazał się dla nich ratunkiem.
Zwróciłam uwagę na skuteczność środka- pod wieloma postaciami-a nie zasugerowałam by go przyjmować bez potrzeby 
Dużo zdrowia
|
|
|