[Malinn]

Dziewczyny mozecie mnie zlac....moja diete tak na prawde dopiro dzisiaj trzymam.... codziennie cos... ehh ale dzisiaj sie trzymam o dziwo...

Wlasnie siedze na uczelni Nie ma to jak zerwac sie o 6.30 rano z cieplego lozeczka, zeby przyjechac na wyklad, a tu niespodzianka wyklad odwolany niezle rozpoczecie roku akademickiego

Fiolusku co do imprezy...to moze to bal absolwenta?

Kostko ta odzywka to kallos creme a latte Na prawde bajeczna jescze dobra jest gloria z wyciagiem z szyszek..ale ma ciut gorszy sklad No i ostatnio lubie olej kokosowy na wlosy zarzucic miooooodzio


Dziewczyny... chyba w koncu wracam do siebie.... siedzenie w domu nie wplywa na mnie najlepiej.... teraz zaczyna sie cos dziac.. i od razu mam wiecej energi i CHCE mi sie... dawno nie mialam tego uczucia

Tak w ogole to chetna ktoras ze slaska na jakas szybka kawke jutro? Tak o 17?

Tysiu co do seminarium to faktycznie swinstwo... ale oni moga zlikwidowac jesli malo osob uczeszczalo albo jelsi wykladowcy nie pasuje
Moim promotroem jest dziekan... z reszta fajny koles nic, ze z 15 cm nizszy ode mnie... ale o to nie trudno w kazdym razie ostatnio lecialam po wpisik z praktyk dla mnie i dla kolezanki.... i gadam, gadam a on na mnie patrzy.... i mowi..." a przepraszam, ze przerwie... Pani z mojego seminarium" myslalam, ze zejde tam

Gosc nawet nie wie kogo ma na semianrium.... a co do mojego indexu to moja kochana uczelnia oczywiscie ma to w dupencji kiedy ja index oddam mam tylko miec ze soba podanie o przedluzenie terminu oddania indexu wiec juz mi sie nie spieszy

no to buziaki mordki wy moje najwspanialsze