2009-10-01, 15:21
|
#77
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Horrendalne (i ciągle rosnące!) ceny perfum w Polsce
Cytat:
Napisane przez gidran
Doszłam do wniosku, że w naszym kraju perfumerie to pralnie brudnych pieniędzy mafijnych bossów (  ), bądź ostoje snobizmu, w których dojrzałe panie w futrach z norek i z podrabianymi torbami LV mogą się dowartościować, wydając majątek na markowe flakoniki i będąc obsługiwane przez usłużne ekspedientki.
|
Co to mafii, wcale nie jest powiedziane, że tak nie jest. Nie wiem, czy ilość sprzedanych perfum (ilekroć jestem w Sephorze w Gdyni czy w Gdańsku, nigdy nie widzę nikogo, kto by tam cokolwiek kupował), jest w stanie zapewnić jakikolwiek zysk.
Polska nie obfituje też w dojrzałe panie z torbami LV. W Gdyni jedno z centrów handlowych otworzyło ostatnio 'ekskluzywną' część z drogimi ubraniami, wszystkie sklepy świecą pustkami, widać w nich tylko ekspedientów. Popytu na luksus u nas jednak ogólnie nie ma, więc nie wiem, kto kupuje flakony za 500 złotych sztuka (kiedy te same za granicą czy w sieci kosztują trochę więcej niż połowę tego, i nawet z wysyłką wychodzi taniej). Tym bardziej teraz, kiedy każdy ma dostęp do Internetu i informacji.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.”
|
|
|