[bura kocurka]

A czy ktoś farbował jasnym popielatym brązem? Właściwie to już go i tak kupiłam, ale nie wiem nadal jakiego rozjaśniacza użyć...co prawda z rozpędu uznałam, że lepszy będzie 9% ale teraz sama nie wiem, może jednak wziąć słabszy?

Sugeruję się tym, że zawsze wszystkie farby wychodzą mi na bardzo ciemny kolor, nieważne czy to są farby drogeryjne czy profesjonalne. Zawsze używałam 6% utleniacza i wszystkie średnie brązy były niemal czarne z rudym blaskiem :/ Aktualnie mam na głowie zrudziały średni brąz - bardzo nierównomierny, bo się porozjaśniał od słońca na wakacjach

Jak myślicie - lepiej 9% czy 6%? Chciałabym, żeby mi wyszedł normalny jasny albo średni brąz w dodatku popielaty, utleniacz musi pokonać mój wielokrotnie farbowany czupurek