2009-10-05, 21:59
|
#235
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Witam i melduje się chyba setna 
Ja oczywiście na I części nie doczytałam ostatnich 2 stroniczek bo zasypiałam przy kompie i odpisałam wam w tamtej części ale trudno jak się jest takim bystrzakiem .
U nas wszystko ok, niuniek ładnie spacerkował z mamusią 3 godzinki bez mruczenia , mamusia zrobiła zakupki a w tym nagroda dla smyka za grzeczna postawę zabaweczkę która ostatnio wymamlał u saśiadeczki bo mu spasowała i kilka innych pierdołeczek i tak ponad 70zł nie moje . Ale kupilam mu za to 2 zabaweczki, sliniaczek duży ceratkowy z kieszonka do której spływają resztki, smoczki do TT żeby mógł pic przez nie kaszkę (wieloprzepływowe), taki smoczek gryzak w kształcie takiego łuku,z TT kasa w kanał bo maly ma go gdzieś, chyba że nie kuma jeszcze po co mu on, 2 deseki wreszcie odnalazlam sklep gdzie sa wszystkie rodzaje tych papeczek niemowlęcych , oraz ten taki nakładany na palec masażerek ze szczoteczką żeby pomasowac dziąselka z Nuby to akurat fajne jest.
A ja okrutna matka wpadlam na genialny pomysł że schowam rączki moej dziecinie do śpiworka żeby nie sysiał kciukaska ale w nocy słyszę yy jakieś ciumkanie a ta mała pierduleczka wykaraskała się sprytnie ze śpiworka i hejjaaa ssie sobie na śnie ale zainterweniowalam .
Illbana - dziękuje Ci slicznie kochana za info . Ja mam wrażenie że mój krasnal by nie puszczał ccycusia nawet na momencik, pieszczoch mały, ale mi juz czasem odpadają bo bolą jak tak przydusi dziąsełkami.
cinusiowa - tłumik był superrrrr heheh 
male - ja również witam Cię bardzo serdecznie . Ojjj rany 2 godziny parcia? to tak idzie? ja 15 minutek i to slyszałam że bywa szybciej. Czyli witaj w klubie wózkowych krzykaczy .
SELKA - u mnie maluch pije i butle i cycia dla niego to bez różnicy chyba a mam zjazd za 2 tygodnie i raczej obawiam sie zasypiania bo odstawia w dzień piekne szopki.
malutka - 12 porodów? o rany podziwiam i kondycha do pozazdroszczenia . Skąd Ty takie ubranka birzesz? krówka, reniferek? u mnie takich nie ma 
kuroikaze - i jak tam sytuacja z Tż? a Natanek przejmuje prowadzenie w ząbkach jak sie nie mylę 
Małgosia - ale siłacz z Twojego Antosia no szok.
superzabula - no, no, no Jasiu silny chłopaczek, i pewnie predziutko będzie siedział sam.
ania - ja tez licze na ten cudzik, że zacznie juz siedziec i wreszcie sie czymkolwiek zainteresuje bo puki co marnie mu to idzie .
Carolajna - oj pamiętam twój opis porodu . A ta historyjka dupnaaaaa ale kobiecina miała przygody hehe.
michaela - to Maxiu to kawalek chłopinki, rośnie konkretnie .
gosikk_s - no ten chodzik można później zdemontowac a tak to pakujesz tam dziecie i wiesz ze nic nie zmajstruje. Mój tez od piątku nie robil kupki, a kciuk i palce to moja zmora wrrrrr.... walcze.
katrin - u mnie nadal brak @
magduchahahaha - u mnie tez tak drzemeczki wygladaja, nic nie idzie zrobic 
Aguśka - super filmik, rzeczywiście mały dzikusek 
Kochaniutki zas zasypiam wiec mykusiam pa
|
|
|