Dot.: stawiennictwo obowiązkowe - sąd
zwykłe ZUS'owskie, ale pamietaj ze mogą Cie sprawdzic czy naprawde jestes chora. Tak czy inaczej nie unikniesz wizyty w sadzie nie teraz to za miesiąc - a na uporczywe niestawiennictwo się jest artykuł i mogą niezłą karę przysolić. Już nie mówiąc o tym, że jak się sprawa nie bedzie kręciła bez Ciebie 0 jak piszesz ze jestes wniskodawcą - mozesz zostac przymusowo doprowadzona do niego. Przyjdą panowie ( hehh lub panie) w niebieskich mundurkach, pokaza nakaz doprowadzenia swiadka i ziuuummm... zawiozą Cie. Ale nie idąc na sprawe - zaczynasz lawinę problemów dla siebie. Zawsze mozesz miec pełnomocnika, ktory bedzie Ciebie reprezentował ale jezeli to pierwsza sprawa - zgłos się, złóz zeznania w potem wynajmij pełnomocnika ktory bedzie za Ciebie na sprawy jezdzil.
__________________
Żyję po raz drugi ... teraz wszystko musi być na 100% !!!
|