Dot.: rodzice i ich wtrącanie się w moje dorosłe życie
O ja ..cie
to wszystko prawda co piszesz?
no cóz ....wysłać rodzicow w kosmos? nie...no...w naszym przypadku byla krotka pilka
(OT nie moge chwilowo uzywac polskich liter )
ale to w odniesieniu do moich tesciow- i to moj maz zrobil porzadek- powiedzial ze to nie ich zycie i maja sie przestac mieszac, bo inaczej nie zobacza wnukow juz wiecej...no i podzialalo
ale gadanie o sadowym przyznaniu widzen ze strony dziadkow- to juz prawie patologia (przepraszam za mocne slowo), powiedz zy wy rowniez macie prawo sadownie ograniczyc im prawa do wnuka- (znam osobiscie taki przypadek- nadgorliwi dziadkowie dostali szlaban na widzenia z wnuczka).
Na prawde szok...
|