|
Dot.: Potrzebuje rady bo nieźle namieszałam w swoim życiu :(
Jest mi troszke lepiej po napisaniu tego wszystkiego, ale cała sprawa jest nadal skąplikowana, moja wakacyjna miłość możliwe że kogoś ma, tzn miał zaraz po mnie, właściwie po to żeby o mnie zapomnieć, poznałam ją ale nie mamy kontaktu, więc nie wiem czy są jeszcze razem czy nie.. w ostatnim mailu jaki od niego dostałam pisał, że "(...) nie potrzebuje przyjaciolki na korej widok wali mi serce. Nie chce tego znowu przerabiac. Zapomniec jest bardzo ciezko, ale bywa ze to najlepsze wyjscie, w sumie najmniej bolesne." Wtedy pytałam go czy jest możliwe żebyśmy się spotkali...
|